Najmniejszy obiekt na Euro może wyprodukować największe emocje. Futbol nie zwraca uwagę na pojemność stadionu. Tego lata Kopenhaga ma zorganizować cztery mecze Mistrzostw Europy. Oczekuje się, że Grupa B zostanie zdominowana przez najwyżej sklasyfikowaną na świecie drużynę Belgii, ale Dania, Finlandia i Rosja czają się, aby awansować do fazy pucharowej, podobnie jak faworyzowane Czerwone Diabły.
Stadion Parken został zbudowany w 1992 roku w miejscu Københavns Idrætspark, 79-letniego obiektu, który coraz bardziej przypominał ruinę. Nowy stadion pojawił się również wraz z utworzeniem nowej drużyny piłkarskiej – FC Kopenhaga. Ten klub powstał jako fuzją dwóch innych – KB i B1903. Parken to wielofunkcyjne miejsce, które w ciągu ostatnich trzech dekad organizowało liczne koncerty muzyczne, zawody żużlowe, a nawet Eurowizję! Ostatnio Parken było centrum testowym Covid-19 dla mieszkańców Kopenhagi. Stadion słynie z rozsuwanego dachu, a pojemność 38 000 miejsc na koncertach może wzrosnąć do 55 000!

Dania przegrała z Niemcami 1:2 w towarzyskim meczu, który stanowił oficjalnie otwarcie stadionu w 1992 roku. Od tego czasu stadion jest domowym obiektem Duńczyków. Dwa lata później Parken był gospodarzem finału Pucharu Zdobywców Pucharów pomiędzy Arsenalem a Parmą. Arsenal powrócił do stolicy Danii na finał Pucharu UEFA 2000, który przegrał po karnych z Galatasaray.
Tego lata na Parken rozegrane będą trzy mecze grupy B. Oprócz tego drużyny z tej grupy odwiedzać będą stadion Krestovsky w Sankt Petersburgu. Dania gości Finlandię w meczu pierwszej kolejki fazy grupowej 12 czerwca, a także powita Belgię i Rosję w swojej stolicy. 28 czerwca na stadionie zaplanowano pojedynek 1/8 finału pomiędzy wicemistrzami grup D i E. Może to oznaczać np. starcie Chorwacji ze Szwecją, którego stawką będzie ćwierćfinał turnieju. Niewykluczone jednak, że to Polska pojedzie na Parken, gdzie w 2017 kadra Adama Nawałki przeżyła spore rozczarowanie, przegrywając eliminacyjny mecz aż 0:4.
Po pomyślnym przetestowaniu w całym kraju tego, co duńskie kluby nazwały projektem „Superliga Scheme”, kibice będą mogli tego lata uczestniczyć meczach Euro rozgrywanych Parken w Kopenhadze. Plan przewiduje przydzielenie fanom miejsc w grupach nie więcej niż 500 na blok. Zapewni to możliwość zachowania jak największego dystansu społecznego, podczas gdy fani będą testowani, zanim wejdą na stadion. Duńscy organizatorzy Euro liczą na co najmniej 25% miejsc na meczach w Parken – liczba ta prawdopodobnie wzrośnie do jednej trzeciej, czyli około 13 000 widzów, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem.